Na Dalekim Wschodzie rozpoczęły się masowe szczepienia przeciwko koronawirusowi. Regiony otrzymały dodatkową partię szczepionki, teraz każdy może się zaszczepić. Jednocześnie każdy region ma własną datę rozpoczęcia przyjmowania obywateli. W Primorye szczepienia rozpoczęto tylko we Władywostoku. Gościli w nim mieszczanie, którzy w grudniu wpisali się na listę oczekujących. Pierwszego dnia zaszczepiono ponad 100 osób.

Lek z Vector Center również dotrze do Primorye. To około 800 dawek szczepionki dla pracowników i lekarzy Rospotrebnadzoru, nadwyżkę można dostarczyć do niedostępnych osad. Epivaccorona jest przechowywana w temperaturze od 2 do 8 stopni i jest łatwiejsza w transporcie niż Sputnik V.
Według ekspertów z Petersburskiej Fundacji Politycznej, region Sachalin jest jednym z liderów w Rosji pod względem gotowości do masowych szczepień. Od końca grudnia można tam zaszczepić wszystkie osoby w wieku od 18 do 60 lat.
Aby zachęcić mieszkańców do szczepień, gubernator Sachalina Valery Limarenko zaproponował wydanie specjalnych plakietek, które umożliwiałyby zaszczepionym przebywanie w miejscach publicznych bez maski.
Ogólnie rzecz biorąc, w Jużno-Sachalińsku nie ma skarg na dostępność szczepionki, ale lokalni mieszkańcy również nie ustawiają się w kolejce po lek - mówi Ksenia Semyonova, redaktor naczelna agencji informacyjnej SakhKom.
- Nie otrzymano jeszcze żadnych skarg. Ponieważ wszyscy nadal obawiają się szczepień. Nie ma szczególnego podniecenia. Nie chcę szczepić siebie ani mojego dziecka. Jeszcze nie rozumiem. Dziś wyszła wiadomość, że w Norwegii zmarły 23 osoby [po zaszczepieniu przez firmę Pfizer]. Może nadal chcę poczekać, na immunitet stada. Zobacz, jak to działa. A wśród starszego pokolenia jest też napięte podejście do szczepionki.
- A jeśli pozwoli ci polecieć za granicę?
- Masz na myśli, ile to może być kłótnia? Tak, od roku nie byłem na morzu. Co jest mi bardziej drogie? Jeśli szczepionka będzie musiała zostać wstrzyknięta, to zostanę na Sachalinie, nigdzie nie polecę.
W najbliższych dniach nowa partia szczepionki dotrze do regionu Amur. Wcześniej szczepiono tam tylko lekarzy, nauczycieli i pracowników Rospotrebnadzoru. Teraz zostaną do nich dołączeni pracownicy socjalni i osoby mieszkające w instytucjach socjalnych. Wówczas pozostali mieszkańcy okolicy otrzymają szczepienia. Na razie mogą zapisać się tylko na elektroniczną listę oczekujących. W regionie prawie nie ma kampanii informacyjnej na temat tego, jak i gdzie przeszczepiać, mówi Olga Kushnareva, dyrektor generalna organizatora wycieczek Bon Voyage w regionie Amur.
Olga Kushnareva z touroperatora „Bon Voyage” w regionie Amur „Moja mama ma 78 lat, nikt jeszcze do niej nie przyszedł, nie zaprosił jej na szczepienie. Uważam, że w tym przypadku jest to kwestia bezpieczeństwa narodowego i nie widzę nic złego w potrzebie szczepienia. Jednak kolejność odbioru nie jest dla mnie jasna. Aby się zaszczepić, najprawdopodobniej muszę przejść test na obecność przeciwciał, muszę zostać przebadany i sprawdzić, czy nie mam żadnych objawów”.
Do końca kwietnia Transbaikalia otrzymają około 54 tys. Dawek szczepionki na koronawirusa. Masowe szczepienia tam rozpoczną się w poniedziałek. Od grudnia około 150 osób otrzymało oba składniki szczepionki w Chita. Nikt nie wie o masowych szczepieniach, mówi lokalna mieszkanka Anastasia.
- Masz zamiar zostać zaszczepiony?
- Nie. Po co? Nikt nie był ze mną chory. Ci, którzy mieli podejrzenia [koronawirusa], testy nie zostały potwierdzone. Latem też miałem objawy, zniknął np. Węch. Test nawet do mnie nie dotarł, gdzieś się zgubiłem. Uspokoili mnie i powiedzieli: „Gdybyś był chory, zadzwonilibyśmy do ciebie”.
Łącznie w najbliższych dniach na Daleki Wschód trafi ponad 100 tys. Dawek. O łącznej populacji regionów 8 milionów ludzi. Ale przy widocznej niskiej świadomości populacji i ogólnym sceptycyzmie w stosunku do leku przez miesiąc masowych szczepień, może to wystarczyć.