Lekarz i prezenter telewizyjny na antenie NSN wyjaśnił, dlaczego koronawirusowi nie uda się przezwyciężyć ani szczepienia, ani zamknięcia granic z innymi krajami. Lekarz i prezenter telewizyjny Aleksander Myasnikow w komentarzu do kanału Telegram „Radiotochka NSN” powiedział, że rosyjskie władze nie będą w stanie uniknąć nowych szczytów zachorowań na koronawirusa, ale będą one sezonowe. Odpowiedział więc na oświadczenie szefa resortu zdrowia Michaiła Muraszki, że odporność populacji na COVID-19 w Rosji może powstać do lipca. „Myślę, że koronawirus rozprzestrzeni się po całej planecie, w tym w naszym kraju, będzie się stabilizował i tlił, okresowo przebijając szczyty, najprawdopodobniej sezonowe. W 100% nigdzie nie pójdzie. Ludzie zachorują i niestety umrą. To, czy odporność populacji zostanie ukształtowana do lipca, to bardzo duże pytanie. Nie jest to tak liniowo proste, że zaszczepimy teraz kilka milionów ludzi i uzyskamy odporność populacji. Niewiele wiemy o koronawirusie, w tym o nowych szczepach. Jak dotąd rosyjskie szczepionki je obejmują, ale to na razie. Jednak szczepionka działa na przenoszenie tych szczepów znacznie wolniej niż w przypadku innych odmian koronawirusa. Można jednak argumentować, że szczepienia zmniejszą liczbę ciężkich przypadków i liczbę zgonów. Czy uda się przerwać łańcuch dystrybucji? Nie jestem pewien - powiedział. Golikova określiła czas powstania zbiorowego immunitetu wśród Rosjan Zdaniem Myasnikova Rosjan nie uratuje nawet zamknięcie granic i ograniczenie ruchu lotniczego z innymi krajami. „Mutacje mogą wystąpić w Moskwie, Nowym Jorku, Paryżu. Nie chodzi o to, skąd się wzięło. Teraz, jeśli przejdzie przez dobór naturalny, zdobędzie przyczółek i przeżyje wśród swoich towarzyszy, będzie to niebezpieczne. I zamknij Granice - nie zamykaj ich, wirus i tak przyjdzie. Czy udało ci się odgrodzić od pierwszej mutacji koronawirusa z Wuhan w Chinach? nie powiodło się. Wirus będzie nadal mutował. Należy zwiększyć liczbę szczepień, zwłaszcza w grupach ryzyka. Epidemia może się skończyć do 2022 roku, ale koronawirus pozostanie z ludzkością na zawsze - podsumował lekarz. Wcześniej alergolog-immunolog Władimir Bolibok w komentarzu dla kanału Telegramu „Radiotochka NSN” powiedział, że trzecia fala COVID-19 w Rosji może nadejść jesienią.
